Użyłam kurczaka, który został mi z rosołu i tak powstały... kurczakowo-ziemniaczane kuleczki! ;) Do tego grzanki i kilka sosów - wszystko znikało ze stołu szybciutko! ;)
Składniki na kulki:
- ugotowane mięso z kurczaka (u mnie duże udko)
- 5 ziemniaków
- 2 ząbki czosnku
- pęczek świeżej pietruszki
- przyprawy (u mnie czosnek, sól, pieprz, papryka ostra)
- siemię lniane do obtoczenia
Mięso rozdrabniam widelcem. Ziemniaki gotuję. Ugotowane ziemniaki rozgniatam jak na pure i łączę z kurczakiem. Dodaję posiekaną drobno pietruszkę i wszystkie przyprawy i mieszam. Z gotowej masy formuję kuleczki (z kształtem można kombinować :) ), obtaczam w siemieniu lnianym. Wszystko ląduje w piekarniku nagrzanym do 170 stopni na 20-30minut.
Do tego grzanki. Pokrojona cieniutko na małe kawałki bułka posmarowana przygotowaną wcześniej oliwą (oliwa z oliwek, czosnek, pietruszka, trochę papryki ostrej, bazylia, pieprz i sól).
A na koniec sosy: koperkowo-pietruszkowy, czosnkowy, tzatziki, szczypiorkowy i 1000 wysp.
patrzę na wnętrze mieszkania, patrzę na zastawę, kombinuję ale wykombinowac nie mogę - któż to ugotwał takie pyszności? :) proszę się podpisać! :)
OdpowiedzUsuńa to ja - Anka Kwietniówna! ;)
OdpowiedzUsuń